Forum Wiceprzewodniczącego Sejmowej Komisji Infrastruktury

Gość

Okradali wagony i malowali graffiti

Pracowitą noc mieli funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei, którzy patrolowali stację postojową Warszawa-Szczęśliwice. Zaledwie w ciągu godziny zatrzymali kilku złodziei oraz wandali, którzy niszczyli wagony.

Wczoraj o godzinie 20.30 ujęli na gorącym uczynku dwóch sprawców kradzieży 17 sztuk półek bagażowych, prądnicy oraz kabli z szaf rozdzielczych znajdujących się w dwóch wagonach. Sprawców: 25-letniego Dariusza P., 25-letniego Sławomira P., mieszkańców Warszawy przekazali funkcjonariuszom policji.

O godzinie 21. 30 w tym samym miejscu ujęli trzech mężczyzn, którzy na pudle wagonu namalowali graffiti wielkości 5 metrów kwadratowych. Ujętych sprawców (wszyscy mają po 19 lat) SOK - iści przekazali policjantom.

O godzinie 21. 50 ujęli na gorącym uczynku trzech sprawców kradzieży kabli z szafy sterującej wagonu. Sprawców: 19-letniego Marcina K., 19-letniego Łukasza W. i 19-letniego Mirosława H., mieszkańców Warszawy, przekazano policjantom.
zyciewarszawy.pl

sokista 14 ,9 roku ...... · Gość

taka cisza nastała z naszą przyszłością że Sad

zaczynam się niepokoić Wink

tylu generałów i ZZ ..........he he he czekam do końca - Laughing

nie chciałbym finału bez mojej obecności Smile

Gość

straż ochrony kolei starzeje się szybciej niż kolejowa infrastruktura. ktoś zbierze potem żniwo tego stanu...

ZAK · Gość

W SOK SIE NIC NIE ZMIENI. WIDZE JAK SIE DO PRACY ANGAŻUJA NASI PRZEŁOŻENI I TWIERDZE, ŻE TAKIEGO SYFU JESZCZE NIE BYŁO,A PRACUJE JUZ BARDZO DŁUGO.ZATŁOCZONE POMIESZCZENIA BIUROWE I TYLKO LICZA KASE, ZA CO K......WA?PRZESYŁAJA SOBIE TELEGRAMY Z POMIESZCZENIA DO POMIESZCZENIA A NA JEDNOSTKACH BRAK KOMPUTEROW BO NIE MA MADREGO KTORY ZAINSTALUJE PROGRAM.PANOWIE NASZ SOK MA RAKA ! WYOBRAZCIE SOBIE SOKISTOWW WIEKU 60-LAT NA INTERWENCJACH, A MŁODZI UCIEKAJA,SREDNIA WIEKU W SOK TO PONAD 40 LAT.NASZE WLADZE I ZWAIZKI Z. ŚPIA TEN TEMAT POWINIEN BYĆ JUŻ DAWNO ZAŁATWIONY I ZAMKNIETY.POWIESZONO NAM SZNUR NA SZYJI !!!
!

Gość

No cóż powiedzmy sobie szczerze nie udał się numer ze wzbogaceniem PLK S.A. o 200 mln. zł. , o których to Pan piszesz na KOW. Zgoda resortu MSWiA na ustawę o SK nastąpiła po głebokiej analizie wszystkich argumentów za i przeciw. Poseł sprawozdawca z mównicy sejmowej, K. Tchórzewski, zapewniał, a w ślad za nim związki zawodowe, że nie trzeba będzie obciążać budżetu dodatkowymi kosztami, że nastąpi jedynie przesunięcie środków. Obawiam się, że w przyszłej kadencji sokiści będą musieli szukać innej drogi, a Panu już dziękujemy.

sokista · Gość

komu dziękujemy ?! chyba naszym ZZ i "pseudo-oficerom" po rolniczkach oni blokowali i blokują SOK lub SK pod MSWiA dlaczego ? bo który głupi zrezygnuje z 8000 zł. lub nasi inspektorzy z 4000 zł .............żaden .............więc po wejściu SK lub SOK pod MSWiA te kokosy by im spadły na puste ŁEPETYNY tyle .......................SOK to totalna ŻENADA jakie władze taki ........................LOS

Gość

Kol. działania Pana posła są im na rękę. Koniec , kropka i tyle.

Gość

Taka jest prawda. Od chwili przeprowadzenia reorganizacji w SOK, ZZ i pseudo oficerzy SOK już czynnie niszczą 92-letnią formację Straży Ochrony Kolei. To każdy z nas czuje, o tym słyszy i widzi, tylko dlaczego załoga na to pozwala? Drodzy funkcjonariusze SOK obudźcie się! Powiedźcie dość rozkradania i niszczenia formacji SOK! Bo jak można ufać takim przełożonym, którzy w bandycki sposób postępują z funkcjonariuszami i długoletnią formacją. Pozostaje tylko złożyć votum nieufności dla pseudo władzy SOK, by zahamować postępujący rozwój w kierunku zniszczenia SOK.
PSEUDO WŁADZO SOK! CZY RODZICE NISZCZĄ SWÓJ WŁASNY RODZINNY DOM I PRZYSZŁOŚĆ SWOICH DZIECI? CZYŻBY NIE WIECIE CO CZYNICIE? ZASTANÓWCIE SIĘ NAD SWOIM LOSEM, BO NIE WIECIE CO WAS CZEKA.

Gość

Cóż może zdziałać jeden Poseł. Żeby wszyscy tak się interesowali SOK jak przewodniczący to o losy ustawy byłbym spokojny.

Gość

Gość

Senator Grzegorz Banaś został okradziony w pociągu, którym wracał do Kielc z posiedzenia senatu. Złodziej ukradł mu laptopa.

W ostatni piątek lipca senator Grzegorz Banaś wracał z Warszawy do Kielc wieczornym pociągiem.

- Byłem zmęczony po całym dniu. Poza tym, mam tak, że zaraz po tym jak usiądę w pociągu, zapadam w drzemkę. Prawdopodobnie wtedy ktoś ukradł mi z bagażu komputer – opowiada senator. Nie od razu zorientował się, że został okradziony.

- Gdy następnego dnia rozpakowywałem rzeczy okazało się, że w torbie nie ma laptopa. Pomyślałem, że może w wyborczym sprężeniu zostawiłem go w Warszawie – opowiada Grzegorz Banaś i dodaje – Kiedy tydzień później pojechałem na posiedzenie senatu, okazało się, że laptopa nie ma w biurze. Poinformowałem policjantów o kradzieży. W komputerze nie było żadnych tajnych informacji. Były publicznie dostępne druki ustaw, którymi się interesuję. Bolesne jest, że wraz z laptopem straciłem materiały związane z kampanią prezydencką, w tym zdjęcia. Na szczęście są one do odtworzenia.

Gość

Gość

pytanie - dlaczego władze sok nie organizują spotkań z posłami ? wybory blisko a nic się w tej materii nie robi... gdzie są związki..?

Gość

Trzeba zacząć od tego, czy władza SOK chce ustawy? Władz SOK nie chce ustawy, jeżeli spotka się z posłami to tylko po to by tej ustawy nie było. Przez 4 lata się spotykali z posłami, i nic z tego nie wyszło. Dążenie do prywaty i więcej nic...... dowodem tego jest, jak w przeszłości władza SOK zabierała funkcjonariuszom orzełki, ubrała ich w plamiaste mundury........a sami kończyli kursy ochroniarskie.

Top Gun

takie luźne powiązanie z tematem zwłaszcza dla śląskich sokistów Smile

proponuję poczytać na stronach GW dwa artykuły "Sprawdzają straż miejską w Katowicach. Mandaty były bezprawne?" oraz "Mandaty w Katowicach sprzeczne z prawem".