Forum Wiceprzewodniczącego Sejmowej Komisji Infrastruktury
JANUSZA PIECHOCIŃSKIEGO o TRANSPORCIE
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Forum Wiceprzewodniczącego Sejmowej Komisji Infrastruktury Strona Główna
->
O WSZYSTKIM
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Jakaś kategoria
----------------
Transport kolejowy
Transport drogowy
Lotnictwo i Porty Lotnicze
Drogi krajowe
Drogi wojewódzkie
Komunikacja aglomeracji warszawskiej
Proces inwestycyjny
Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska w Warszawie
Komisja Ochrony Środowiska Sejmiku Mazowieckiego
Komisja Budżetu i Finansów Sejmiku Mazowieckiego
Sejmik Województwa Mazowieckiego
O WSZYSTKIM
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
piechocinski
Wysłany: Sob 14:57, 12 Sty 2008
Temat postu: Podział emisji...
Między gospodarką a środowiskiem czyli podział emisji…
W natłoku codziennych kłótni, oskarżeń, personalnych wymian ciosów, parlamentarnych przepychanek na ubocze spychane są rzeczywiste dylematy i decyzje o olbrzymich dla gospodarki i społeczeństwa konsekwencjach a w nich tak naprawdę widać wybory przed którymi stoimy. Dzisiejsza GW donosi :
„Wicepremier Pawlak odsyła do poprawki projekt podziału limitów, który faworyzował huty i cementownie, a karał elektrownie i elektrociepłownie. I groził potężną podwyżką cen prądu. Podział limitów emisji dwutlenku węgla do atmosfery pomiędzy poszczególne firmy to najważniejsza dla gospodarki decyzja, jaką musi podjąć rząd Donalda Tuska. I to szybko - Komisja Europejska musi dostać plan do 28 lutego.
To właśnie decyzja Komisji zmusiła rząd do bardzo trudnego wyboru. Bruksela obcięła nam o 27 proc. limity CO2, jakie mogą wyemitować polskie firmy w latach 2008-13. Wnioskowaliśmy o 284 mln ton, dostaliśmy tylko 208,5.
Rząd Jarosława Kaczyńskiego odwołał się do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. Rząd Tuska skargi nie wycofał, ale ETS rozstrzygnie sprawę najwcześniej w ciągu roku. Do tego czasu musimy się podporządkować decyzji Brukseli.
Nowy minister środowiska prof. Maciej Nowicki przygotował plan podziału limitów między poszczególne firmy. Najmniej obcięto by przemysłowi - hutom, cementowniom, koksowniom. Elektrownie i elektrociepłownie odpowiedzialne za ponad 60 proc. emisji dwutlenku węgla miałyby ponieść największe koszty - zabrakłoby im ok. 30 proc. limitów.”
Przed Rządem stoi konieczność rozwiązania problemu deficytu uprawnień do emisji CO2.
To oczywiste, że sprawę ewidentnie zawaliła poprzednia ekipa - pobrzękując szabelką zamiast złożyć solidnie opracowany wniosek, a następnie bronić go w trybie administracyjnym (jak Słowacy którzy uzyskali wzrost EUA o 5,5%) i/lub kuluarowym (jak Niemcy którzy uzyskali wzrost ERU/CER z 12% na 22%!).Jednak nie zrobiono tego przed 31 grudnia 2006r. skończyło się na pokrzykiwaniu, że nam się należy, bo się nam należy.
Powyższe nie zmienia faktu, że deficyt uprawnień w przypadku elektroenergetyki przekłada się na deficyt rzędu co najmniej 1,97 mld zł i dla energetyki systemowej (elektrownie i elektrociepłownie zawodowe) a w dodatku przy założeniu, że część kosztów dodatkowych uprawnień do emisji sektor już uwzględnił w cenie 145 PLN/MWh, konkretnie ok. 6 PLN. Jeśli tak jest, to przy cenie 22 €/tCO2 czyli ok. 80 PLN/tCO2, dwutlenkowy deficyt spowoduje wzrost kosztu w hurcie o 14,50 PLN (co najmniej) czyli ok. 10% (z uwzględnieniem kosztu kolorowej certyfikacji). I to jeśli ceny zostaną podniesione dzisiaj! Jeśli podwyżka będzie za pół roku - to o 29 PLN, a jeśli za trzy kwartały - to o 58 PLN bo deficyt uprawnień do emisji nie zmaleje, za to sukcesywnie malał będzie wolumen energii dostępnej do „przeniesienia” tego deficytu.
Wewnętrzną zmianą w Narodowym Programie Alokacji problemu się załatwić nie da, NAP jest bardzo trudny, ale zrozumiały w zaistniałej sytuacji, a ewentualne możliwe i być może konieczne (szczególnie z punktu widzenia Komisji Europejskiej – należy tu niezwykle starannie przestudiować odpowiedź Komisji redukującą niemiłosiernie naszą propozycję, a szczególnie zawarte w tej odpowiedzi zarzuty) korekty nie są w stanie diametralnie zmienić sytuacji. Po prostu kołdra jest za krótka. A poza tym tak zbudowany NAP ma duże poparcie społeczne – praktycznie wszędzie poza elektroenergetyką – i może właśnie dlatego jest tak zbudowany. Zabrać przemysłowi w tym cementowniom wzrosną ceny inwestycji zostawić bez zmiany energia wywoła inflacyjną presję i podniesie koszty wytwarzania w całej gospodarce?????
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin