Forum Wiceprzewodniczącego Sejmowej Komisji Infrastruktury

piechocinski1 · Gość

Przed jakimi wyzwaniami stanie branża drogowa w roku 2012?:

Istotne zmniejszenie wolumenu nowych robót (w II połowie 2011 dotknęło to już firm zajmujących się procesem przygotowania inwestycji, w I połowie 2012 ta część rynku inwestycyjnego znajdzie się w bardzo trudnej sytuacji finansowej, nastąpi już nieunikniona redukcja potencjału wykonawczego, bankructwa, nasilą się działania na rzecz poszukiwania potencjalnych robót na nowych rynkach na wschód od Polski, wystąpi „głodowa podaż usług” podobnie ale z opóźnieniem spotka to część wykonawczą rynku inwestycyjnego co będzie konsekwencją zmniejszenia liczby przetargów w II połowie 2011 i znaczące planowane mniejsze uruchamianie nowych zadań, w spowolnienie i to głębokie rynku inwestycji drogowych i infrastrukturalnych. Sektor wykonawczy wejdzie z bardzo niską płynnością finansową , narastającymi zatorami płatniczymi i stratami wynikającymi z bardzo konkurencyjnych przetargów rozstrzyga nów w oparciu o kryterium najniższej ceny potęgowanych znacznym wzrostem kosztów w czasie budowy związanych z wzrostem cen stali, cementu, większości surowców skalnych , usługi transportowej i ropopochodnych. W 2012 nastąpi wzrost konfliktów miedzy wykonawcami inwestorem a także w łańcuchu relacji wykonawca podwykonawcy. Doprowadzi to do niespotykanej na rynku od początków lat 2000-siecznych liczby upadłości, przejęć , cięcia potencjału i redukcji zatrudnienia. W konsekwencji jeszcze bardziej zaostrzy się konkurencja na rynku i nieprzewidywalność jeśli chodzi o terminowość realizacji prac a także przełoży się na jakość i ilość postępowań sądowych . Firmy drogowe będą szukały dodatkowej pracy w innych obszarach inwestycji energetyka , kolej , usługi. Łatwo jednak przewidzieć ,ze będzie to mało skuteczne i kosztowne.